Jeszcze cię kocham

Πέρασα χθες βράδυ
Έξω απ’ το σπίτι σου και στάθηκα
Είπα να χτυπήσω
Λίγο να μιλήσουμε μα ντράπηκα
Πέρασε ο καιρός
Κι ίσως δε θυμάσαι
Ίσως κάποιον άλλο ν’ αγαπάς
Δε θα σ’ ενοχλήσω μη φοβάσαι

Άφησα ένα δάκρυ μου στην πόρτα σου
Κι έγραψα στο τζάμι σου συγγνώμη
Για όλα αυτά που με κρατάνε χώρια σου
Κι όχι γιατί σ’ αγαπάω ακόμη
Σ’ αγαπάω ακόμη

Πήρε να χαράζει
άλλη μια βραδιά που δεν κοιμήθηκα
Ποιος να σ’ αγκαλιάζει
Ποιος να σου χαρίζει όσα σου αρνήθηκα
Άραγε γελάς άραγε λυπάσαι
Άραγε για μένα να ρωτάς
Δε θα σ’ ενοχλήσω μη φοβάσαι


Przechodziłem wczorajszego wieczora
przed twym domem i przystanąłem
Powiedziałem, zapukam
troszkę porozmawiamy lecz wstydziłem się
Minął czas
i może nie pamiętasz
Może kogoś innego będziesz kochać
Nie będę ci przeszkadzał, nie obawiaj się

Zostawiłem jedną łzę u twych drzwi
i napisałem na szybie przepraszam
za wszystko co trzyma mnie z dala od ciebie
a nie za to, ze wciąż cię kocham
jeszcze cię kocham

Zaczęło świtać
kolejna nieprzespana noc
Kto cię weźmie w ramiona
Kto ofiaruje ci wszystko to czego ci odmawiałem
Ciekawe czy śmiejesz się czy się smucisz
Ciekawe czy o mnie pytasz
Nie będę ci przeszkadzał, nie obawiaj się

Μαράκι_Δ, Dagmara Maria Dołęga © 03.10.2006

Εκτύπωση από: http://www.stixoi.info