Jakimże prawem

Με ταλαιπώρησες
και αδιαφόρησες
κι όσα μου έταξες
όλα τα ξέχασες
μου πες κουράστηκες
να φύγεις βιάστηκες
συγγνώμη ζήτησε
και ξαναγύρισες

Με ποιο δικαίωμα ζητάς να `ρθεις κοντά μου
με ποιο δικαίωμα μου λες πως μ’ αγαπάς
εκεί που ήσουνα με ξέχασες καρδιά μου
εκεί που ήσουνα εκεί να ξαναπάς

Ήσουνα όλα μου
καρδιά και σώμα μου
κι ήμουν για σένανε
πάθος που πέθανε
ποτέ δε μ’ ένιωσες
πίκρες μου έδωσες
μα δεν το σκέφτεσαι
και ξαναέρχεσαι

Με ποιο δικαίωμα ζητάς να `ρθεις κοντά μου
με ποιο δικαίωμα μου λες πως μ’ αγαπάς
εκεί που ήσουνα με ξέχασες καρδιά μου
εκεί που ήσουνα εκεί να ξαναπάς


Tak umęczyłaś mnie
Nieczułą stałaś się
Twoich obietnic słów
Nie chcesz przypomnieć znów
Odeszłaś śpiesznie boś
Stwierdziła że masz dość
"Przepraszam" rzekłaś mi
Znów pukasz do mych drzwi

Jakimże prawem do mnie znowu przyjść byś chciała
Jakimże prawem wmawiasz mi że kochasz mnie
Gdzie do tej pory byłaś tam mnie zapomniałaś
Gdzie do tej pory byłaś tam znów udaj się

Ty wszystkim byłaś mi
Sercem i ciałem mym
Dla ciebie byłem ja
Pasją co krótko trwa
Nieczułe serce twe
Goryczą zlało mnie
Nie myślisz o tym lecz
Powrócić do mnie chcesz

Jakimże prawem do mnie znowu przyjść byś chciała
Jakimże prawem wmawiasz mi że kochasz mnie
Gdzie do tej pory byłaś tam mnie zapomniałaś
Gdzie do tej pory byłaś tam znów udaj się

EleutheriaPL, Elżbieta Flisak © 27.11.2008

Εκτύπωση από: http://www.stixoi.info